Ochrona czynna w rezerwacie przyrody Cisy w Czarnem
17 listopada br. w rezerwacie przyrody „Cisy w Czarnem” pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku oraz gospodarze terenu – przedstawiciele Nadleśnictwa Czarne Człuchowskie, wspólnie wykonają prace z zakresu ochrony czynnej przyrody rezerwatu.
Rezerwat „Cisy w Czarnem” jest jednym z obiektów, w których RDOŚ w Gdańsku i WFOŚiGW w Gdańsku realizują projekt „Ochrona bioróżnorodności rezerwatów przyrody Pomorza” w ramach RPO Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020.
W rezerwacie od 50 lat chronione są cisy, których obecnie jest tam około 300. Rosną one w około 230-letnim lesie bukowo-sosnowo-dębowym, który miejscami ma cechy lasu naturalnego. Liczne obumierające drzewa i rozkładające się powoli drewno są doskonałym siedliskiem dla wielu organizmów. Na szczególną uwagę zasługują grzyby, np. soplówka.
Silnie rozrośnięte drzewa i bujny podszyt nie sprzyjają cisom, te zbyt mocno ocienione powoli zamierają. Zagrożeniem dla cisów, zwłaszcza młodych osobników, jest także zwierzyna płowa. Sarny są odporne na trujące substancje zawarte w pędach i liściach cisów i chętnie je zgryzają.
Dla ochrony cisów konieczne są działania ochronne. Oprócz przewidzianego w projekcie „Ochrona bioróżnorodności rezerwatów przyrody Pomorza” usuwania drzew i krzewów, które stanowią nadmierną konkurencję dla cisów oraz planowanej na przyszły rok wymiany ogrodzenia, niezbędne są też niewielkie, ale ważne dla cisów prace, które mogą wykonać pracownicy współpracujących ze sobą instytucji. Będą oni ustawiać i mocować do gruntu osłony do indywidualnej ochrony młodych cisów, porządkować szlak udostępniony do ruchu pieszego, wyszukiwać i oznaczać młode osobniki cisów (czasami kilkucentymetrowe), aby były dobrze widoczne i nie uległy uszkodzeniu podczas zaplanowanych jeszcze na ten rok działań ochronnych.
Wspólne prace w rezerwacie „Cisy w Czarnem” będą z pewnością także okazją do miłego spędzenia czasu w gronie ludzi zaangażowanych w ochronę przyrody, którzy nieczęsto współpracują razem w terenie.
Fot.: RDOŚ w Gdańsku